Słowo Boże dzisiejszej niedzieli stawia przed nami pytanie: gdzie tak naprawdę jest nasze serce, czy na pewno jest przy Bogu? Księga Powtórzonego Prawa przypomina, że przykazania Boże zostały dane człowiekowi po to, by wskazywały mu drogę do szczęścia. Mądrość jest darem Bożym, słowem, które trzeba wprowadzać w czyn, jak zauważa w swoim Liście Święty Jakub. Ewangelia przywołuje spotkanie, w którym biorą udział Pan Jezus i Jego uczniowie oraz faryzeusze i uczeni w Piśmie. Ci ostatni mają pretensje do Pana Jezusa, że Jego uczniowie nie przestrzegają tradycyjnego rytuału obmycia przed posiłkiem. Są tak skupieni na sprawach formalnych, że tracą z oczu najważniejsze: samego Boga i istotę prawa, które ma służyć człowiekowi, a nie być ponad nim.
Słuchając słowa Bożego, przylgnijmy sercem do Bożego prawa miłości.
W czwartek 26 sierpnia uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej. Św. Jan Paweł II na Jasnej Górze powtarzał, że tu bije serce narodu. Na Jasną Górę swoje kroki kierują miliony pielgrzymów. Pielgrzymują tam również nasi parafianie. W wielu domach jest czczony wizerunek Czarnej Madonny. To świadectwo naszej miłości do Matki naszego Pana, która w jasnogórskiej ikonie przebywa w naszym narodzie od wieków.
Słowo Boże zaprasza nas dziś do refleksji nad celem naszego życia. Czytanie z Księgi Jozuego, wspominając o powołaniu Izraelitów i o odnowieniu ich przymierza z Panem Bogiem, zachęca nas do postawienia pytania o naszą wierność Panu Bogu. Ukazanie wzajemnej, pełnej miłości współmałżonków, ich wierności i troski o siebie nawzajem powinno być odzwierciedleniem miłości Chrystusa do Kościoła. Naśladowanie Chrystusa napotyka opór wynikający z braku wiary, a nawet zgorszenia. Wskazanie momentu, kiedy miłość ofiarna nie jest przyjmowana, ma nas przygotować na konfrontację, gdy trzeba będzie się opowiedzieć za Jezusem lub przeciw Niemu.
Abyśmy i my, jak Święty Piotr, umieli wyznać wiarę w Jezusa, Syna Bożego, nawet wtedy, gdy inni od Niego odchodzą, wysłuchajmy z miłością słowa Bożego.
Liturgia słowa przygotowana na dzisiejszą uroczystość podkreśla rolę, jaką Najświętsza Maryja Panna odegrała w dziejach zbawienia. Prorocki opis z Apokalipsy Świętego Jana ukazuje Ją jako wywyższoną przez Boga Matkę Syna Bożego, otoczoną szczególną opieką Bożą. Ewangelia przypomina moment nawiedzenia przez Maryję Jej krewnej Elżbiety, która raduje się odwiedzinami Matki Pana. Maryja sławi Boga w hymnie Magnificat. I my możemy żyć w taki sposób, jeśli w Jezusie uznamy swego Mistrza i Pana.
Niech Maryja, Matka Słowa, pomoże nam przyjąć je do naszych serc.
W polskiej tradycji z tą uroczystością jest związany obrzęd błogosławienia ziół, kwiatów, warzyw, zbóż, dlatego przynosimy je przed ołtarz. Chcemy w ten sposób uwielbić Boga i podziękować Mu za to, że troszczy się o nas. Obrzęd błogosławieństwa odbędzie się na zakończenie każdej Mszy Świętej.
Liturgia słowa zaprasza nas dzisiaj: „Spójrzcie na Pana, a rozpromienicie się radością!”. Pan Bóg umacnia nas w codziennych zmaganiach, jak pokrzepiał proroka Eliasza, troszcząc się o niego i wysyłając do niego anioła, który czuwał nad nim. Jak przypomina Paweł Apostoł, towarzyszy nam Duch Święty, który pragnie widzieć nas podobnymi w miłości do Chrystusa Pana. Ewangelia przypomina nam, że Jezus jest Chlebem żywym, który zstąpił z nieba, a przyjmowanie Go daje nam życie wieczne.
Wysłuchajmy z uwagą i miłością słowa Bożego, za pomocą którego Pan Bóg pragnie nas prowadzić w życiu.
W piątek przypada Święto Przemienienia Pańskiego. To wydarzenie było umocnieniem wiary Apostołów przed męką Pana Jezusa. Jest ono wezwaniem dla nas byśmy żyjąc na ziemi byli zapatrzeni w niebo. Suma odpustowa w Firleju o godz. 11.30, a Msza św. na cmentarzu parafialnym o godz. 18.00.
Zapraszamy do modlitwy!
W tym tygodniu przypada:
pierwszy czwartek – dzień modlitw za kapłanów i o powołania kapłańskie i zakonne,
pierwszy piątek - okazja do spowiedzi i Komunii Świętej wynagradzającej Najświętszemu Sercu Jezusowemu,
pierwsza sobota miesiąca - Msza Święta o Niepokalanym Sercu Najświętszej Maryi Panny.
W ubiegłą niedzielę usłyszeliśmy o pokarmie dającym życie wieczne. Dziś możemy głębiej wejść w tę tajemnicę. Jak czytamy w Księdze Wyjścia, Izraelici, choć są wyprowadzeni z niewoli, nie doświadczają radości. Są bardzo niezadowoleni i skupieni na własnych potrzebach, jakby zapomnieli o Panu Bogu. Podobnie w Ewangelii ci, którzy przychodzą do Pana Jezusa, są zainteresowani głównie pokarmem doczesnym, a Jezus ofiaruje siebie – Pokarm na życie wieczne. Święty Paweł zachęca nas, abyśmy chętnie przyjmowali łaski nadprzyrodzone, które pozwalają nam stać się nowym człowiekiem w Chrystusie.
Abyśmy szukali przede wszystkim tego, co Pan Bóg pragnie nam ofiarować, nie zatrzymując się na naszych niedostatkach, smutku i braku radości, wysłuchajmy słowa, które dziś otrzymaliśmy od Pana.