Wiara w Boże obietnice i wierność Boga – tymi słowami można by streścić przesłanie dzisiejszych czytań. Bóg zapowiada Abrahamowi liczne potomstwo, a Abraham wierzy Jego obietnicy, co wysławia autor Listu do Hebrajczyków. Ta Boża zapowiedź wypełnia się i dzisiaj, wszak należymy wszyscy do wielkiej rodziny dzieci Bożych, jesteśmy wszyscy Abrahamowym potomstwem. W Ewangelii słyszymy, że Symeon i Anna wychwalają Boga. W przyniesionym do świątyni Dziecięciu Jezus Bóg wypełnia obietnicę wybawienia ludzkości z niewoli grzechu.
Słuchając słowa Bożego, dziękujmy Panu Bogu za Jego wierność, włączmy się w hymn uwielbienia zanoszony przez Symeona i Annę, i sami wzrastajmy w mądrości i łasce.
Choć Pan Jezus zapowiada prześladowanie tych, którzy w Niego uwierzą i staną się Jego uczniami, to jednocześnie mówi, że będzie im towarzyszyć i ich umacniać. Działalność i męczeństwo św. Szczepana, o których słyszymy w pierwszym czytaniu, potwierdzają słowa Pana Jezusa.Święty Szczepan jest prawdziwym świadkiem naszego Zbawiciela. Nie można zrozumieć jego heroicznej postawy bez wiary w Syna Bożego, który stał się człowiekiem dla naszego zbawienia.
Niech zatem słowo Boże, które dziś usłyszymy, pomoże nam wzrastać i trwać w wierności Chrystusowi oraz osiągnąć obiecane zbawienie. Ofiary, które złozymy na tacę są przeznaczone na Katolicki Uniwersytet Lubelski.
Przyjście Boga na świat w ludzkim ciele, o czym w prologu w poetycki sposób wspomina św. Jan Ewangelista, a co autor listu do Hebrajczyków nazywa Jego ostatecznym przemówieniem, jest znakiem Jego wierności i miłości do człowieka. Jesteśmy wezwani, by tę radosną nowinę zanieść całemu światu, do czego zachęcają nas prorok Izajasz i psalmista.
Wsłuchajmy się zatem w to zbawcze orędzie, aby mieć moc i siłę, które pozwolą dzielić się nim z innymi.
W tych ostatnich chwilach adwentowego oczekiwania liturgia słowa daje nam do rozważenia mesjańskie zapowiedzi: prorok Natan zapowiada Dawidowi potomka, którego panowanie będzie wieczne, a Archanioł Gabriel wskazuje wybraną Matkę Syna Bożego, Matkę Zbawiciela – Dziewicę Maryję. Odwieczne Słowo Ojca w pełni czasów stało się ciałem, by wszystkich doprowadzić do wiary i zbawienia.
W odczytywanych biblijnych fragmentach pragniemy więc rozpoznawać Chrystusa, który przychodzi i dziś, aby obdarzyć nas łaską i zjednoczyć z sobą.
W związku z tym, że w roku 2017 Wigilia Bożego Narodzenia przypada w niedzielę, powtarzają się pytania, czy obowiązek uczestnictwa w niedzielnej Mszy św. spełnia wierny, który będzie obecny na Pasterce.
Odpowiedź brzmi: Nie. Pasterka jest Mszą z uroczystości Narodzenia Pańskiego i uczestnictwo w niej jest spełnieniem obowiązku uczestnictwa we Mszy w Boże Narodzenie – a nie w niedzielę. Wynika to z przepisu prawa kanonicznego o dniach świątecznych: „Nakazowi uczestniczenia we Mszy Świętej czyni zadość ten, kto bierze w niej udział, gdziekolwiek jest odprawiana w obrządku katolickim, bądź w sam dzień świąteczny, bądź też wieczorem dnia poprzedzającego” (KPK kan. 1248).
Dzień Pański 24 grudnia 2017 roku to liturgicznie IV Niedziela Adwentu. Katolika zatem obowiązuje w tym roku uczestnictwo we Mszy św. zarówno w niedzielę, jak i w I dzień świąt Bożego Narodzenia.
Czy w związku z tym, że Wigilia przypada w niedzielę, katolików obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych?
Pierwszą sprawą, którą należy podkreślić, jest fakt, że przepisy kościelne nie nakładają na wiernych obowiązku wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w Wigilię Bożego Narodzenia. Post wigilijny bierze się raczej z tradycji. Jest to jednak zwyczaj stosowany powszechnie w Polsce i wynika z przygotowywania się do ważnych duchowych wydarzeń poprzez praktyki ascetyczne i pokutne. Należy jednak pamiętać, że jego złamanie nie skutkuje grzechem.
Nawet gdyby post wigilijny wynikał z przepisów kościelnych, sytuacja, gdy Wigilia wypada w niedzielę, znosiłaby ten post, bo niedziela jako święto zmartwychwstania Pana Jezusa znosi wszelkie posty.
Pomimo tego, że wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych w Wigilię Bożego Narodzenia nie jest naszym obowiązkiem, zachęca się wiernych, by dotrzymać tej tradycji, traktując ją jako element osobistej ascezy na drodze przygotowania do święta Narodzenia Pańskiego.
W adwentowe oczekiwanie musi być wpisana radość, radość spotkania ze Zbawicielem, którego pamiątkę narodzin będziemy obchodzić już niedługo. Jesteśmy więc wezwani do radości, do modlitwy, do oczekiwania i właściwego odczytywania znaków czasu, byśmy umieli rozpoznać przychodzącego Zbawiciela.
Niech dzisiejsze słowo Boże pomoże nam rozpoznać Chrystusa, który towarzyszy nam na drogach życia i powołania.
Usłyszymy za chwilę ze zdwojoną siłą wezwanie do przygotowania się na przyjście Pana, który w wizji Izajasza przychodzi jako pocieszyciel i wybawiciel, a w pouczeniach Jana Chrzciciela jako Ten, który wszystko oczyści i uświęci ogniem Ducha Świętego. Trzeba być zawsze gotowym i przygotowanym na spotkanie z Panem, bo On nie zwleka, lecz pragnie wszystkich doprowadzić do nawrócenia, byśmy byli bez plamy i skazy. Abyśmy mogli oglądać nowe niebo i nową ziemię, gdzie będzie mieszkała sprawiedliwość.
Weźmy głęboko do serca dzisiejsze wskazania, które kieruje do nas Pan Bóg w swoim słowie.
W piątek czcimy Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi Panny. Zapalona świeca roratna symbolizuje Niepokalaną.
Z racji uroczystości nie obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Chociaż jest to dzień pracy, zachęcamy do licznego udziału we Mszy Świętej sprawowanych w naszych świątyniach.
W I niedzielę Adwentu rozpoczynamy oczekiwanie na przyjście Zbawiciela w podwójnym charakterze. Przygotowujemy się do świąt Bożego Narodzenia, ale równocześnie przypominamy sobie o konieczności czuwania, bo Chrystus przyjdzie powtórnie w chwale, jak to sam zapowiedział.
Wraz z Adwentem rozpoczynamy nowy rok liturgiczny i duszpasterski. W Kościele w Polsce podejmujemy dwuletnią tematykę związaną z sakramentem bierzmowania pod ogólnym hasłem: „Duch, który umacnia miłość...”. Będzie to naturalna kontynuacja zakończonego cyklu związanego z sakramentem chrztu.
Zapraszamy do udziału we Mszach Świętych roratnych ku czci Maryi Niepokalanej. Nasz udział niech będzie odpowiedzią na zachętę do ciągłego czuwania. Wszyscy przynosimy świece, a dzieci lampiony.
W dzisiejszej liturgii słowa wezwanie do czuwania przeplata się z nostalgią za przyjściem Pana. Izajasz przedstawia pełną tęsknoty modlitwę ludu: „Obyś rozdarł niebiosa i zstąpił…”, a Jezus w Ewangelii daje odpowiedź: „Czuwajcie […], bo nie wiecie, kiedy pan […] przyjdzie”. Rozpoczęty czas Adwentu jest dany po to, abyśmy ćwiczyli się w czujności i nadziei, i jeszcze bardziej rozbudzali pragnienie obecności i bliskości Boga w naszym życiu. A On, jak zapewnia św. Paweł, będzie nas umacniać i wspierać, by nasze pragnienie się spełniło i byśmy nie przegapili dnia Jego objawienia.
Wsłuchajmy się w słowo, w którym Pan Bóg przychodzi do nas, chcąc zaspokoić nasze pragnienia i tęsknoty.
W tym tygodniu przypada pierwszy piątek i pierwsza sobota miesiąca. Zachęcamy wszystkich do skorzystania z sakramentu pokuty w naszych kościołach. Zachęcamy też do chwili adoracji Najświętszego Sakramentu oraz modlitwy o liczne i święte powołania do kapłaństwa, również z naszych wspólnot parafialnych. W pierwszą sobotę miesiąca nasze osobiste i wspólnotowe intencje przedstawimy Niepokalanemu Sercu Maryi podczas pierwszosobotniego nabożeństwa.