Piękna więź między Carlo Acutisem a Leonem XIV
Niektórzy powiedzą, że to tylko szczegół, ale jednak… Jeśli chodzi o wiarę, istnieje piękna więź, coś w rodzaju „mrugnięcia Boga”, która łączy błogosławionego Carlo Acutisa i nowego papieża Leona XIV.
Carlo Acutis i Leon XIV
Wśród niespodzianek związanych z wyborem papieża Leona XIV, 267. papieża, można wymienić jego podwójne obywatelstwo: amerykańskie i peruwiańskie, jego osobowość, ale także wybrane przez niego imię: Leon XIV, nawiązujące, jak szybko potwierdził, do Leona XIII, papieża doktryny społecznej i wyzwań związanych z rozwojem współczesnego świata. Śmierć papieża Franciszka, a następnie zorganizowanie konklawe i wybór nowego papieża, spowodowały również całkowitą reorganizację kalendarza wydarzeń Kościoła, w szczególności zawieszenie planowanych beatyfikacji, w tym Carlo Acutisa, młodego włoskiego „geeka” Boga, który przemawia dziś do tak wielu młodych ludzi.
Oczywiście kanonizacja ta została jedynie odłożona w czasie i odbędzie się za pontyfikatu Leona XIV, który będzie przewodniczył Mszy kanonizacyjnej bł. Carlo i bł. Pier Giorgio. W jednym z ostatnich odcinków swojego podcastu ojciec David Michaël Moses, ksiądz archidiecezji Galveston-Houston, znany ze swoich przystępnych nauk i głębokiej wizji duchowej, którą dzieli się w mediach społecznościowych, ujawnił opatrznościowy związek łączący Carlo Acutisa z papieżem Leonem XIV. Nadaje to nowe znaczenie przyszłej kanonizacji, która może być pierwszą w historii nowego papiestwa.
Ukłon w stronę przeszłości i teraźniejszości
Jak mówi ojciec David, już samo wyobrażenie sobie, że nastolatek, fan komputerów i mediów społecznościowych, będzie pierwszym świętym kanonizowanym przez Leona XIV, jest pięknym pomysłem. Ale jeszcze bardziej uderzające jest to, że ojciec David odkrył, iż liceum, do którego uczęszczał Carlo Acutis w Mediolanie, nazywało się… Instytut Leona XIII! „
Jakie były szanse, że szkoła, do której uczęszczał przed śmiercią, nosiła imię papieża Leona XIII, poprzednika naszego nowego papieża Leona XIV, papieża, który, jak twierdzi Leon XIV, zainspirował go do wyboru tego imienia? Jakie były szanse? Czy to nie jest fajne? – dziwi się amerykański ksiądz!
Jakby tego było mało, posłuchajcie cytatu błogosławionego Carlo Acutisa – kontynuuje ojciec David Michaël. Powiedział on: „Ofiarowuję wszystkie cierpienia, które będę musiał znosić dla Pana, dla Papieża i dla Kościoła”.
Dla ojca Davida Michaëla jest to cytat proroczy, w którym dostrzega poetycką ciągłość tej linii. Leon XIII, papież nowoczesnej myśli katolickiej, nawiązuje teraz do Leona XIV, którego własna wizja Kościoła dopiero się zaczyna. Pomiędzy nimi znajduje się młody święty, który ofiarował swoje życie z niezwykłą przejrzystością.
Z pewnością jest w tym coś tajemniczego i czułego – być może boska nić łącząca pokolenia, papieży i przyszłych świętych. Dzięki temu wierzący postrzegają Kościół nie jako zwykłą instytucję, ale jako żywy organizm, ożywiony łaską.
Artykuł ukazał się we francuskiej edycji Aletei. Tłumaczenie: Aleteia.