Parafia

22 Niedziela zwykła – 31 sierpnia

„Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony”. Spotkanie Jezusa z faryzeuszami jest pretekstem do zwrócenia uwagi na dwa aspekty królestwa Bożego: pokorę i darmowość miłości Boga, która pomnaża się wówczas, gdy potrafimy się nią dzielić z innymi, bez szukania własnych korzyści i wchodzenia w zależności i toksyczne układy. Najwyższa postać miłości dochodzi do głosu wtedy, gdy nie ma odwzajemnienia. Jezus po prostu stwierdza, że zapraszając ostatnich, niemających niczego, doświadczymy miłosiernej bezinteresowności Boga. Takiej miłości uczymy się na Eucharystii, na którą wszystkich zapraszamy!

Liturgia dzisiejszej niedzieli zaprasza nas do bliskości z Bogiem oraz zwraca naszą uwagę na temat skromności, prostoty, pokory, uniżenia i postawy służby. To właśnie te wymiary stają się przestrzenią, poprzez którą rodzi się prawdziwa więź człowieka z Bogiem. Słowa dzisiejszych czytań nie są jedynie zachętą, aby dostrzegać ważny aspekt życia chrześcijańskiego, ale stają się wręcz warunkiem na drodze do doskonałości i w pójściu za Jezusem.

Ewangelia przypomina nam słowa Jezusa: „Każdy, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony” (Łk 14,11). Te słowa mogą dziś wielu brzmieć jak paradoks, jednak dla tego, kto pragnie być uczniem Chrystusa, stają się zadaniem, któremu należy poświęcić całą uwagę i siły. Jezus pokazuje, że logika Królestwa Bożego różni się od logiki tego świata.

W codziennym życiu często rodzi się w nas pokusa pragnienia uznania, zaszczytów czy najlepszego miejsca przy stole. Żyjąc w świecie, który kusi nas pozycjami, tytułami lub znaczeniami nie jest łatwo iść drogą wyznaczoną przez Ewangelię. Szczególnie widać to w rodzinie, gdy ktoś zawsze chce mieć ostatnie słowo; w pracy, gdy zabiegamy o pochwały i stanowiska; czy w parafii, gdy łatwo rodzi się spór o to, kto ma większy wpływ lub zasługi. W takim kontekście trudno przyjąć, że słowa Jezusa wciąż mają odniesienie do naszej rzeczywistości. A jednak to właśnie w prostocie, w gotowości do służby i w otwartości na innych kryje się prawdziwa wielkość ucznia Chrystusa.

Pierwsze czytanie (Syr 3,17-18.20.28-29) przypomina nam Bożą obietnicę, że kto się uniża, znajduje łaskę u Pana, ponieważ Bóg miłuje pokornych, skromnych. Wybierając drogę uniżenia, drogę pokory, pozwalamy, aby miłość Boga w nas działała. Warto troszczyć się o świadomość samego siebie i pamiętać, że trudności, problemy nierzadko rodzą się w nas samych, a nie w drugim człowieku. Boże słowo zaprasza, abyśmy nie bali się własnych ograniczeń, lecz właśnie w nich i poprzez nie szukali drogi do Boga. To duch pokory, otwartości i zaufania przypomina nam, że Boże działanie często różni się od naszego sposobu myślenia.

Św. Jan Maria Vianney zapisał mądre słowa:

„Im bardziej drzewo obciążone jest owocami, tym bardziej jego konary pochylają się ku ziemi. I my także, im więcej dobrego czynimy, tym bardziej się uniżajmy. Pamiętajmy, że charakterystycznym znamieniem dobrego chrześcijanina jest pokora”.

W dzisiejszej Ewangelii Jezus przypomina nam również, abyśmy w relacjach z innymi uczyli się hojności i bezinteresowności. Nie chodzi o to, by siebie poniżać w niewłaściwy sposób. C. S. Lewis zauważył:

„Pokora to nie myślenie o sobie gorzej, lecz myślenie o sobie mniej”.

Pan Jezus nie chce, abyśmy patrzyli na siebie krzywdząco, lecz byśmy potrafili widzieć w sobie Jego dzieci. Jezus zaprasza nas, abyśmy we wszystkim starali się pamiętać o obecności Bożej i abyśmy uczyli się pełnić Jego wolę. Im więcej w nas troski o obecność Boga, tym łatwiej o prostotę, skromność i służbę, o posłuszeństwo względem Niego i uznanie własnej słabości. To są bardzo praktyczne wskazówki, jak dbać o postawę, która w oczach Bożych zawsze prowadzi do wywyższenia.

Drugie czytanie (Hbr 12,18-19.22-24a) przypomina nam, że nie należymy tylko do tego, co ziemskie, lecz przystępujemy do góry Syjon, do miasta Boga żywego. Nasze codzienne wybory – w rodzinie, w pracy, w parafii – mają sens wtedy, gdy kierują nas ku wieczności.

Jest jeszcze jeden ważny, duchowy i praktyczny wymiar odpowiedzi na dzisiejsze wezwanie Jezusa: pełnienie nawet najmniejszych dzieł miłosierdzia wobec ubogich i opuszczonych, a także troska o regularne korzystanie z sakramentu pokuty i pojednania. To właśnie czyny miłości stają się znakiem autentycznej pokory, skromności i służby.

Psalm responsoryjny (Ps 68,4-5ac.6-7ab.10-11) prowadzi nas do modlitwy: „W swojej dobroci, Boże, przygotowałeś miejsce dla ubogiego”. Niech te słowa staną się dla nas źródłem nadziei i światłem w codzienności.

Niech także inne słowa psalmu: „Sprawiedliwi cieszą się i weselą przed Bogiem” spełnią się w naszym życiu. Ta obietnica Boża dotyczy tych, którzy przez skromność, prostotę i gotowość do służby wybierają drogę za Chrystusem.

O. Łukasz Drożak CSsR

 

Przewijanie do góry