Ojcowie KapucyniParafia WniebowstąpieniaParafia Matki Bożej Nieustającej PomocyParafia Św. AnnyStrona Główna
Niedzielne Msze Święte
Parafia Matki Bożej

700, 900, 1030, 1200,
1315, 1800

Parafia Wniebowstąpienia

730, 1030, 1200, 1700

W Brzezinach - godz. 900

 

Czytania na dziś
 
Ur. Najświętszego Serca Pana Jezusa - 7 czerwca
07-06-2024 11:40 • Ks. Stanisław Rząsa

W pierwszy piątek czerwca celebrować będziemy uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa, która jest również Światowym Dniem Modlitw o Uświęcenie Kapłanów. Jak każdego pierwszego piątku będziemy chcieli wynagradzać Bożemu Sercu za grzechy i zniewagi ludzkie, lecz także będziemy prosili, by wszyscy kapłani w Sercu Jezusowym znajdowali siłę i moc do codziennej posługi oraz źródło własnego uświęcenia. Zapraszamy w tym dniu do modlitwy. Będzie też okazja do spowiedzi świętej.

Przypominamy również, że w tym uroczystym dniu nie obowiązuje nas wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych.

Kilka lat temu na półkach księgarskich pojawiła się książka Lindsay Harrel zatytułowana „Oddać serce”. Opisana w niej została historia Megan Jacobs, młodej dziewczyny chorej na serce. Dzieciństwo Megan nie należało do łatwych. Spędziła je głównie w szpitalach z powodu swoich problemów z sercem. Musiała odmawiać sobie wielu rzeczy i aktywności, które dla innych dzieci w jej wieku były czymś zupełnie normalnym. Nieoczekiwanie wszystko zmieniło się w momencie, gdy otrzymała największy i najwspanialszy dar – przeszczepiono jej zdrowe serce, które pobrano od zmarłej w wypadku dawczyni. To dla niej początek nowego etapu i niezwykle cenna szansa, którą postanawia wykorzystać najlepiej, jak tylko potrafi. Pełna wdzięczności Megan nawiązuje znajomość z rodzicami Amandy, bo tak nazywała się dziewczyna, której serce otrzymała Megan. Dostaje od nich jej pamiętnik, w którym znajduje spisaną przez młodą kobietę listę marzeń, których nigdy nie było dane jej spełnić. Nic nie stoi na przeszkodzie, by zrobiła to Megan. Dziewczyna, niewiele myśląc, postanawia zrealizować wszystkie cele, aby oddać w ten sposób hołd osobie, dzięki której wciąż może żyć.

Tę piękną i wzruszającą historię można spróbować powiązać z dzisiejszą uroczystością. Gdyby Jezus żył w naszych czasach, to mógłby oddać swe Serce do przeszczepienia komuś potrzebującemu. Serce zdrowe, serce dojrzałego mężczyzny. Jeden pacjent w ten sposób obdarzony mógłby cieszyć się życiem doczesnym jeszcze przez kilka czy kilkanaście lat. Ale Syn Boga chciał ofiarować swoje Serce nie jednemu człowiekowi, lecz każdemu, kto zechce je przyjąć, i dlatego zgodził się na to, by rzymski legionista otworzył je ostrzem włóczni. W ten sposób objawił, że Jego Serce jest dostępne dla tych, którzy kochają, i dla tych, którzy Go ranią. Jezus oddał nam całe swoje serce, czyli całą swoją miłość. To na pewno wielki powód do wdzięczności. Ale czy pomyślałeś o tym, żeby – tak jak wspomniana bohaterka książki, Megan – w poczuciu wdzięczności, spełnić Jego pragnienia? Zajrzeć do pozostawionego przez Niego „Pamiętnika”, Ewangelii, i zrealizować marzenia Boskiego Serca?

A co jest Jego największym pragnieniem? Podpowiada nam to dzisiejsza liturgia słowa. Fragment z Księgi Ozeasza to wspaniałe wyznanie miłości odwołujące się do konkretów z historii Izraela, które są dowodami potwierdzającymi potęgę miłości Boga. Św. Paweł w Liście do Efezjan pragnie, aby Chrystus zamieszkał w sercach Efezjan przez wiarę (por. Ef 3, 17) i by zdołali ogarnąć duchem, (…) i poznać miłość Chrystusa, przewyższającą wszelką wiedzę (Ef 3, 18-19). Miłość objawiona człowiekowi domaga się wzajemności. Największym pragnieniem ukrytym w Sercu Jezusa jest to, byśmy odpowiedzieli miłością na Jego miłość.

Wczoraj minęło dokładnie 25 lat od historycznej wizyty św. Jana Pawła II w Elblągu (6 czerwca 1999). W swojej homilii poświęconej tajemnicy Najświętszego Serca Pana Jezusa papież mówił właśnie o tej odpowiedzi ze strony człowieka:

„Bracia i siostry, rozważanie miłości Boga, która objawiła się w Sercu Chrystusa, domaga się od człowieka odpowiedzi. Nie zostaliśmy tylko wezwani do kontemplowania tajemnicy miłości Chrystusa, ale do uczestniczenia w niej. Chrystus mówi: «Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania» (J 14,15). Stawia w ten sposób przed nami wezwanie, a zarazem warunek: chcesz Mnie miłować, zachowuj przykazania, przestrzegaj świętego prawa Bożego, chodź ścieżkami, które Bóg ci wskazuje, które Ja ci wskazałem przykładem mego życia”.

Nie chodzi więc o emocje, wzruszenia i sentymenty, ale o konkret, którym jest zachowywanie przykazań Bożych. To jest najlepszy wyznacznik naszej miłości do Boga. Warto więc dzisiaj zapytać samych siebie, na ile poważnie traktuję Boże przykazania, choćby te:

– pamiętaj, aby dzień święty święcić – uczestnicząc w każdą niedzielę we Mszy Świętej;
– nie zabijaj – broniąc prawa do życia nienarodzonych i na każdym etapie życia;
– nie kradnij – uczciwie rozliczając się ze swoich zobowiązań materialnych;
– nie cudzołóż – broniąc nierozerwalności małżeństwa i unikając wszystkiego, co mogłoby wpływać na jej osłabienie;
– nie mów fałszywego świadectwa – szanując dobre imię innych osób, nie powielając osądów, plotek i pomówień, choćby brzmiały wiarygodnie.
 

Na tym polega prawdziwa miłość, której zranione Serce Jezusa od nas oczekuje.

o. Piotr Andrukiewicz CSsR


© 2009 www.parafia.lubartow.pl