Ojcowie KapucyniParafia WniebowstąpieniaParafia Matki Bożej Nieustającej PomocyParafia Św. AnnyStrona Główna
Niedzielne Msze Święte
Parafia Matki Bożej

700, 900, 1030, 1200,
1315, 1800

Parafia Wniebowstąpienia

730, 1030, 1200, 1700

W Brzezinach - godz. 900

 

Czytania na dziś
 
V niedziela Wielkiego Postu - 6 kwietnia
06-04-2014 12:52 • Ks. Stanisław Rząsa

Dzisiejsza liturgia słowa poprowadzi nas przez bardzo trudny temat śmierci, a nade wszystko dotyka problemu rozkładu ciała, który jest owocem grzechu. Pierwsze czytanie jest fragmentem wizji proroka Ezechiela z czasów niewoli babilońskiej, która de facto jest proroctwem umacniającym wiarę Izraela we wszechmoc Boga. Ezechiel pokazał, że u Boga nie ma rzeczy niemożliwych. I rzeczywiście, ta wszechmoc objawiła się, gdy Chrystus wskrzesił Łazarza z martwych, o czym usłyszymy w Ewangelii. Jednakże największy znak Bożej potęgi dokonał się, co zauważy św. Paweł, gdy Bóg pokonał śmierć, wskrzeszając Chrystusa z martwych.

Wsłuchując się dziś w słowo Boże, pozwólmy Bogu wskrzeszać to, co jest w nas martwe.

Panie, gdybyś tu był…

ks. Paweł Siedlanowski

Dlaczego Jezus, wiedząc, że Łazarz jest ciężko chory, czekał? Dlaczego pozwolił umrzeć przyjacielowi? Wyrzut pojawia się w ustach sióstr Marty i Marii, także przyglądający się wydarzeniu Żydzi pytają: „Czy Ten, który otworzył oczy niewidomemu, nie mógł sprawić, by on nie umarł?”. Trudno się im dziwić. Jezus jednak całemu wydarzeniu nadaje inny, głębszy, niezrozumiały wtedy jeszcze dla najbliższych sens – dopełni się on, stanie się czytelny i zrozumiały dopiero po Jego śmierci i zmartwychwstaniu. Stając przy zapieczętowanym grobie Łazarza, Chrystus niejako zatrzymuje się przed każdym ludzkim grobem, naszą niemocą wobec przemijania i zamknięciem na życie – po to, aby nas z nich wyprowadzić, nadać im wartość. Bardzo znamienne jest wołanie: „Łazarzu, wyjdź na zewnątrz!”. To nie tylko manifestacja mocy Bożej, ale też propozycja obrania nowego kierunku ludzkiej egzystencji, zamkniętej w lęku i niewierze, ciasnym kręgu oczekiwań niemających szans na spełnienie: wyjścia ku Temu, który ma moc przywrócić nam życie. To zaproszenie do stanięcia w prawdzie, odsłonięcia przed Bogiem wszystkiego, co (choć skwapliwie skrywane, maskowane) w nas cuchnie: grzechu, braku miłości, skoncentrowania się na sobie. Tego, co tak naprawdę jest tylko udawanym życiem bądź marną jego namiastką.

Nie dziwi w tym kontekście fakt, że Ewangelia o przywróceniu życia Łazarzowi została w tradycji Kościoła wpleciona w trzecie skrutynium (egzamin życiowy) dla katechumenów. Rozmowa Jezusa z Martą, przybierająca kształt wyznania wiary, przypomina dialog, w jakim uczestniczą przed przyjęciem chrztu świętego. Wybierając Jezusa jako jedynego Pana swojego życia, uświadamiają sobie, że On umiera z ich powodu, aby mogli przyjąć śmierć i w ten sposób przejść do nowego życia! Że żyjąc w Nim, nie muszą niczego się bać – są wolni.

Warto przemedytować proklamowany w piątą niedzielę Wielkiego Postu fragment Ewangelii pod kątem własnych doświadczeń. Zobaczyć wszystkie swoje lęki, ucieczki, owinięte w żałobne mary spopielone nadzieje. I z wiarą zwrócić się ku Zmartwychwstałemu.


© 2009 www.parafia.lubartow.pl